juz 30 lat...
Komentarze: 1
Chodzę do gimnazjum, które kiedyś było podstawówką. Wiecie o co mi chodzi? Mam nadzieję, że tak :D No i teraz w gim. jest ostatnia klasa podstawówki i istnieje ona już 30 lat!!! No i była dziś wielka uroczystość i wogóle. A ja jestem w poczcie sztandarowym naszego gim. i stałam ponad godzinę na baczność i bez ruchu! To wydaje sie błache, ale tak na prawdę jest straszne (wie to ten, kto to przeżył :P ). No, ale mimo, iż to była taka głupia szkolna uroczystość, to nie było tak źle a nawet było ciekawie (serio serio :P )!
Zastanawiam się czego ode mnie chce chłopak, z którym tańczę poloneza. Ma na imię Paweł, zanam go dość długo, ale z widzenia. Rozmawić ze sobą zaczęliśmy jakieś pół roku temu i "jest fajnie", jeśli można tak wogóle powiedzieć. On jest zabawny i bardzo sympatyczny, ale jakiś "dziwny", nawet nie potrafię sprecyzować jaki! Ale spoko luuuuz, ja go rozgryzę :P! A dlaczego jest "dziwny"? No bo on ze mną rozmawia tak, jakbym mu się podobała, ale jednocześnie tak się dziwnie patrzy, że ja nie wiem co mam myśleć! rozumiecie? Bo ja nie :D Jak się coś wydarzy to napiszę, ale na rezie niczego nie oczekuję. Ciał!!!
Dodaj komentarz